Jeśli przeładowujesz od jakiegoś czasu, prawdopodobnie doświadczyłeś pewnych separacji główki łuski. Jeśli jeszcze tego nie doświadczyłeś, prawdopodobnie prędzej czy później doświadczysz. Na niedawnych zawodach wystrzeliłem cztery strzały, kiedy miałem separację główki łuski. Kiedy główka łuski się oddzieliła, przednia część łuski pozostała utknięta w komorze. Szybka inspekcja pozostałej amunicji w pudełku wykazała, że będę miał więcej separacji, jeśli będę kontynuował strzelanie, więc nie było sensu próbować usunąć przedniej części łuski na strzelnicy. Kiedy wróciłem do domu, włożyłem szczotkę .30 na wycior, wsunąłem ją do komory i jak tylko poczułem, że wchodzi w szyjkę łuski, pociągnąłem ją do tyłu, a przednia połowa łuski wyszła razem z nią.
To sytuacja, której wszyscy możemy uniknąć, to żadna przyjemność, może być niebezpieczna i łatwo jej uniknąć. Chociaż czułem się dość głupio, że przegapiłem oznaki początkowej separacji podczas ładowania tego zestawu łusek, myślę, że to wszystko dobre informacje do przekazania. W tym artykule przyjrzymy się przyczynom separacji główki łuski, jak je przewidzieć, jak poradzić sobie z problemem i jak zminimalizować występowanie separacji.
Po pierwsze, musimy zrozumieć podstawowy mechanizm, który ostatecznie spowoduje separację. Kiedy wystrzeliwujesz nabój, łuska rozszerza się promieniście, aby dopasować się do komory; 55 000 psi ma sposób na spowodowanie, że plastyczny pojemnik, taki jak łuska naboju, dopasuje się do bardziej sztywnego materiału otaczającego go! Krótko mówiąc, łuska rozszerzy się, aby dopasować się do komory pod ciśnieniem. Gdy ciśnienie spada, łuska w pewnym stopniu odskoczy od ścian komory. Ta sprężystość jest jednym z głównych powodów, dla których używamy mosiądzu do produkcji łusek. Materiał o mniejszej sprężystości (taki jak stal) może być używany do produkcji łusek, ale jest gorszy; często powoduje trudne wyciąganie i jest prawie niemożliwy do ponownego formatowania do celów przeładowania. Zauważysz, że większość łusek ze stalową obudową ma powłokę lakierniczą, która ma pomóc w ekstrakcji, cecha ta nie jest wymagana w przypadku łusek mosiężnych, ponieważ odskakują one, aby stworzyć prześwit.
Po wystrzeleniu mosiężnej łuski, chociaż nie jest ona tak duża jak komora (ze względu na sprężystość), pozostaje większa niż przed wystrzeleniem. Dlatego oczywiście zmieniamy rozmiar łuski. Teraz, gdy zmieniamy jej rozmiar, zmniejszamy średnicę łuski na całej jej długości, ale cząsteczki nie wracają do pierwotnej, ciasnej kraty, nie mogą. Zamiast tego nadmiar materiału jest wypychany w górę wzdłuż zwężenia łuski. Zauważysz, że dłuższe i bardziej zwężone łuski rosną bardziej z każdym ponownym formatowaniem niż krótsze, mniej zwężone łuski. Na przykład, 6BR może wymagać przycinania tylko co dziesięć strzałów, podczas gdy .30-06 będzie wymagał przycinania co drugie strzelanie.
Ponieważ łuska wydłuża się w procesie formatowania, zaczyna się ścieńczać i osłabiać tuż nad solidną główką. Pierwszy obrazek pokazuje dokładnie, gdzie się ścieńcza, ponieważ tam się rozdzielił. Teraz pomyślmy o tempie rozciągania i ścieńczania łuski. Częścią tego, co robimy przy pełnym formatowaniu, jest cofnięcie ramienia, aby stworzyć pewien luz wzdłużny w komorze. Chociaż nie jest to technicznie poprawne, często odnosimy się do tego jako do luzu głowicy i będziemy trzymać się tego użycia terminu dla uproszczenia. Wolę cofnąć ramię o 0,001